Berbeć pływa
I nurkuje. I chlupie. I ma frajdę, a ja razem z nim.
Zaczęliśmy, gdy skończył 11 tygodni i nadszedł czas na urozmaicenie naszych codziennych zajęć. Pomysłów miałam sporo, ale na większość Berbeć był wtedy za mały. A na kurs pływania przyjęto go z otwartymi ramionami.
Wciąż miał odruch zamykania ust pod wodą, pozostałość z życia płodowego. Woda ma 38C, nie było mu więc zimno. Nie tylko nie bał się zanurzyć, ale z każdą minutą stawał się spokojniejszy. Podobnie jak pozostałe dzieci: w naszej grupie jest 11 maluszków, najmłodszy miał wtedy 8 tygodni, najstarszy 7 miesięcy. Przez całe 20-minutowe zajęcia ani jedno dziecko nie zapłakało – coś niespotykanego w miejscu skupiającym 11 niemowląt na raz.
Na wstępnych zajęciach poinormowano nas o zaletach wczesnej nauki pływania:
Rozwój fizyczny
– poprawa koordynacji ruchów
– poprawa równowagi
– wzmocnienie mięśni
– wzrost odporności na infekcje
Rozwój psychiczny
– przyjmowanie wielu pozytywnych bodźców na raz (ciepło, śmiech, zabawa) nastawia pozytywnie do nowych, nietypowych sytuacji
– wzmocnienie zaufania i więzi Rodzic-Dziecko
– wzmocnienie pewności siebie dziecka (robię coś nowego i mi to wychodzi)
– nauka poprzez obserwację innych dzieci
I najważniejsze: Berbeć to uwielbia.
11 Responses to “Berbeć pływa”
własnie w tym tygodniu idziemy z malym na pierwsze zajecia dla dzieciaczków na basenie. ja nie moge się już doczekać:)
Swietnie! Koniecznie daj znać, jak poszło ;) Bawcie się dobrze!
Super!! Szkoda ze my nie mamy blisko basenu :( Adas ma 4 lata i tez uwielbia wode :) Pozdrawiam!!
Dziękuję za komentarz ;) Pozdrawiam Ciebie i Adasia ;)
Jak fajnie!!!
Super! I fajnie piszesz, podoba mi się.
Nasz berbec ma 6 tygodni i uwielbia kapiele, wiec nie moge sie doczekac, az pojdziemy na basen, gdy bedzie mial 3 miesiace. Problem pojawia sie tylko po kapieli, bo troche marudzi a ostatnio to nawet placze, gdy wyjmiemy go z wody… i to nie problem zimna, bo wyjmujemy go bezposrednio do recznika. Niezbyt lubi tez masaz oliwka a zakladanie pizamki na sam koniec to juz udreka. Ktos z Was mial tez podobne przezycia? Pozdrawiam i… swietny blog! :)
Dzięki! odpowiadając na Twoje pytanie: Berbeć zaczął marudzić przy ubieraniu dopiero kilka tygodni temu. W jego przypadku pomaga, gdy mu śpiewam, daję do rączki jego szczoteczkę do zębów lub ubieram go na siedząco. Wasz maluszek jest jeszcze na to za mały, ale może spróbuj mu śpiewać? Inny powód może być taki, że jest już zmęczony po całym dniu i rozdrażniony, może pomogłoby przesunięcie kąpieli o 10-15 minut wcześniej? Pozdrawiam!;)
jesteś genialna! spiewanie na przewijaku pomaga! Pod warunkiem, ze jest to jakas szybka, energiczna piosenka. Dziekuuuuuuje!
Erka, moze rzeczywiscie sprobuj kapac go troche wczesniej?
zaczęliśmy w 8tyg życia. i do teraz bez basenu PRZYNAJMNIEJ raz w tygodniu (a najczęściej cżeściej) po prostu sie nie da. niesamowita frajda, która ewoluuje wraz z dziecięciem.